31.01.2007

Wieści od szczeniaczków

Cześć, to ja Dora. Waśnie dziś mija miesiąc jak mieszkam w nowym domu. Jest mi tu bardzo dobrze. Trochę śpię, ale jeszcze więcej rozrabiam. Najbardziej lubię się bawić z moja panią. Nie opuszczam mojej Ani nawet na krok, no chyba, że jest w szkole (to wtedy głównie śpię, bo tak czas szybciej mija), na szczęście wtedy są ze mną rodzice Ani. Trzy tygodnie temu byłam u pani doktor na pierwszym szczepieniu. Zniosłam to bardzo dzielnie, nawet nie płakałam. Pani doktor powiedziała, że wyglądam bardzo dobrze, na tyle że mi sierść błyszczy. Czeka mnie jeszcze jedno odrobaczanie i 3 szczepienia. Taki jest program profilaktyczny dla szczeniąt, mam nadzieje, że wie o tym Marley - chyba teraz nazywa się Gibon /jest cudowny ma apetyt jest wesoły,psotliwy i bardzo madry. Narobił trochę szkód ale robi to z takim wdziękiem, że nie można się na niego gniewać. Całe
noce jest spokojny zasypia tam gdzie mu jest najwygodniej, szczególnie upodobał sobie łazienkę bo tam najchłodniej. Jego nowa rodzinka twierdzi, że z tak mądrym szczeniakiem jeszcze się nie spotkali/

Przesyłam wesołe chał i biegnę już na kolację!!!


6.01.2007

Już Nowy Rok

Witajcie
Sama niesety powitałam Nowy Rok. Wszystkie maluchy spędziły go w swoich nowych domkach.
Pozdrawiam je serdecznie. Chciałam wam powiedzieć, że moja Minka nazywa się teraz Dora i mieszka w Ursusie. Nistety nie mam wieści od Marlejka. Mam cichą nadzieję, że jest mu dobrze w nowej rodzince.